Kolejny cios dla Netfliksa. Wielka wytwórnia zabiera swoje zabawki

Nadchodzą trudne czasy dla medialnego giganta. W najbliższym miesiącach wygasną Netfliksowi prawa do pokazywania wielu przebojowych seriali i filmów, które są własnością koncernu The Walt Disney Company. Portal Variety zauważył, że przy niektórych tytułach już pojawiła się informacja: "Ostatni dzień oglądania w serwisie Netflix: 28 lutego".

Jeden z przebojów, który zniknie z oferty Netfliksa: "Jessica Jones"
Jeden z przebojów, który zniknie z oferty Netfliksa: "Jessica Jones"
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | materiały prasowe

Przed kilkoma tygodniami zarząd Netfliksa zaprezentował udziałowcom szczegółowe podsumowanie IV kwartału 2021 r. Wynika z niego, że największa platforma streamingowa w ciągu 3 miesięcy pozyskała 8,28 mln nowych subskrybentów. Roczny plan został więc wykonany. Grono subskrybentów w 2021 r. zwiększyło się o 18,2 mln osób (budżet zakładał 18 mln). Obecnie na całym świecie abonament Netfliksa opłaca 220 mln gospodarstw domowych.

W raporcie pojawiły się również prognozy dotyczące pierwszego kwartału 2022 r. Zarząd zapowiada w nich, że przyrost subskrypcji w tym okresie będzie najniższy na przestrzeni ostatnich 10 lat. Wszystko za sprawą coraz silniejszej konkurencji oraz faktu, że koncerny, które są właścicielami hollywoodzkich wytwórni filmowych, uruchomiły swoje platformy streamingowe.

Najbardziej ambitne plany ma The Walt Disney Company, który zapowiada, że do końca 2024 r. jego platforma streamingowa podwoi liczbę użytkownikow i zdetronizuje Netfliksa. Disney+ może się obecnie pochwalić blisko 120 mln subskrybentów. Jednak wkrótce, latem tego roku, platforma zagości w 42 nowych krajach, w tym także w Polsce.

Dlatego Disney zaczyna zabierać z Netfliksa wszystkie produkcje, których jest właścicielem. Oczywiście musi poczekać, aż wygaśnie im licencja wykupiona przez największą platformę streamingową. Pierwszymi tytułami, z którymi Netflix oraz jego użytkownicy pożegnają się, będą bardzo popularne seriale Marvela.

Swego czasu premierze takich produkcji, jak "Daredevil", "Jessica Jones", "Luke Cage", "Iron Fist" czy "The Defenders" towarzyszyły problemy z odtwarzaniem materiału filmowego spowodowane obciążeniami serwerów. 28 lutego wszystkie wymienione tytuły znikną z oferty Netfliksa. I zapewne nigdy już tam nie powrócą. Wkrótce pojawią się w serwisie Disney+ albo, jeśli zostaną uznane za zbyt brutalne, na platformie Hulu, która również należy do The Walt Disney Company.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)