Kompromitacja gwiazdy. Ukraińskie MSZ oburzone

Jared Leto bardzo dobrze znany jest zarówno fanom muzyki, jak i filmu. Zdobywca Oscara nie ma jednak ostatnio dobrej passy. Dwie Złote Maliny dla najgorszego aktora ("Gucci", "Morbius") można jeszcze wybaczyć. Trudniej jednak zaakceptować jego słowa podczas koncertu 30 Seconds to Mars w Serbii.

Jared Leto - lider 30 Seconds to MarsJared Leto - lider 30 Seconds to Mars
Źródło zdjęć: © East News
Przemek Romanowski

Trasę koncertową "Seasons 2024 Global Tour" wokalista, gitarzysta i lider zespołu 30 Seconds to Mars ogłosił światu w spektakularny sposób. Postanowił wspiąć się na Empire State Building. Wspinaczka po drapaczu chmur miała być metaforą tego, że wszystko jest możliwe, jeśli tylko spróbujemy. "Budynek jest świadectwem wszystkich rzeczy, które można zrobić na świecie, jeśli się do tego przyłożymy, co jest w dużej mierze inspiracją dla naszego najnowszego albumu" – wyjaśniał Jared Leto.

"Seasons 2024 Global Tour" jest pierwszą trasą koncertową 30 Seconds to Mars od ponad 5 lat. Amerykański zespół odwiedza Europę, Amerykę Łacińską, Amerykę Północną, Australię i Nową Zelandię. W maju zaprezentował się widzom w Krakowie na jedynym koncercie w Polsce. W miniony piątek 30 Seconds to Mars wystąpił w Belgradzie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Thirty Seconds To Mars – Stuck (Official Video)

Wiadomo, że na koncert do stolicy Serbii mogło się wybrać wielu Rosjan, co zostało zauważone przez lidera zespołu. W pewnym momencie Jared Leto zwrócił się do publiczności z pytaniem: "Czy są wśród nas Rosjanie? Poczułem bowiem dużo rosyjskiej energii". Gdy publiczność potwierdziła jego przypuszczenia, wokalista dodał: "Powiem wam, że pewnego dnia, kiedy wszystkie te problemy się skończą, odwiedzimy was w waszej ojczyźnie".

Leto zadeklarował także, że wróci do Serbii, a także wybierze się do Petersburga, Moskwy i Kijowa, gdzie "będzie się dobrze bawił i spędzał ze wszystkimi czas". Na pewno nie była to fortunna wypowiedź gwiazdora, dla wielu osób wręcz kompromitująca, bo wojnę w Ukrainie wokalista określił lekceważąco "problemem".

Na słowa gwiazdora zareagowało nawet ukraińskie MSZ. "’Poczucie rosyjskiej energii' i chęć występów w Rosji to obraza dla tych, którzy poświęcają życie w obronie wolności. Nie może być żadnych ustępstw wobec Rosji, kiedy próbuje ona rozwiązać 'problem' istnienia Ukrainy" – czytamy w komunikacie.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o hitowej polskiej komedii "Rozwodnicy" na Netfliksie, zastanawiamy się, czy Demi Moore dostanie Oscara, czy Złotą Malinę za "Substancję" i zdradzamy, co dzieje się na planach filmów i seriali. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Wybrane dla Ciebie
Oddaje swój miecz świetlny. Legendarny aktor odchodzi z sagi
Oddaje swój miecz świetlny. Legendarny aktor odchodzi z sagi
"Nie ma szans". Jednym słowem zgasił nadzieje fanów
"Nie ma szans". Jednym słowem zgasił nadzieje fanów
Nie nazywa się Martin Sheen. Dziś głęboko żałuje zmiany nazwiska
Nie nazywa się Martin Sheen. Dziś głęboko żałuje zmiany nazwiska
"Żadnych sporów". Sapkowski na planie megahitu Netfliksa
"Żadnych sporów". Sapkowski na planie megahitu Netfliksa
Transformacja Brada Pitta. Nadchodzą zmiany
Transformacja Brada Pitta. Nadchodzą zmiany
Oddaje nerkę obcej osobie. Takie dawstwo jest w Polsce zakazane
Oddaje nerkę obcej osobie. Takie dawstwo jest w Polsce zakazane
"Zawstydzony". Tak Tom Cruise zareagował na jej zaawansowaną ciążę
"Zawstydzony". Tak Tom Cruise zareagował na jej zaawansowaną ciążę
Rekordowy start. Trzeci największy hit HBO
Rekordowy start. Trzeci największy hit HBO
Aktorka martwi się o córkę. Tak wygląda codzienność Chelsea w więzieniu
Aktorka martwi się o córkę. Tak wygląda codzienność Chelsea w więzieniu
Wspominamy gwiazdy kina i teatru, które odeszły przez ostatni rok
Wspominamy gwiazdy kina i teatru, które odeszły przez ostatni rok
Nowe informacje. Costner wciąż zaprzecza oskarżeniom
Nowe informacje. Costner wciąż zaprzecza oskarżeniom
Władze PRL wycofały go z kin. "Liczne negatywne głosy krytyki"
Władze PRL wycofały go z kin. "Liczne negatywne głosy krytyki"