Pod kinami ustawiały się kolejki
Kiedy w 1991 roku „Kroll” wszedł na polskie ekrany, pod kinami ustawiały się kolejki.
Filmowy debiut Władysława Pasikowskiego – będący jednocześnie jego pracą dyplomową – okazał się kasowym hitem roku.
Tytułowy bohater, Marcin Kroll, odbywający zasadniczą służbę wojskową, ucieka z koszar na wieść, że jego żona i najlepszy przyjaciel mają romans.
Jego dezercja zbiega się z samobójstwem innego żołnierza tej jednostki. W ślad za uciekinierem wyruszają porucznik Arek i kapral Wiaderny.
Mają bardzo niewiele czasu, by złapać zbiega,* zanim sprawa trafi do wojskowej prokuratury…*