Biologiczne zużycie
- Operacje, operacyjki, biologicznie się zużywam, na szczęście jeszcze nie do końca, ale to jest w starości najbardziej do du... Odpukać, umysł jeszcze domaga, ale też się czasem niepokoję, kiedy nie mogę sobie przypomnieć jakiegoś nazwiska - mówił Kowalewski, próbując nie tracić dobrego humoru.
Teraz jednak ma również problemy z poruszaniem się i zdaje sobie sprawę, że sytuacja nie jest najlepsza.
- Bardzo chętnie bym chodził, ale nie mogę. Nóżka mi szwankuje - przyznawał. - Wciąż mam poważny problem z biodrem, a to nie nastraja optymistycznie.