''Zacząłem pić''
Być może zacisnąłby zęby i został w Ameryce, ale kiedy nie dostał obiecanej roli w filmie, stwierdził, że ma dość, i postanowił wrócić do kraju.
- Gdyby wypalił pięcioletni kontrakt z ABC, wszystko wyglądałoby inaczej -* mówił w _Playboyu_. - *Być może zabiłoby mnie to, ale na pewno moje życie potoczyłoby się w innym kierunku. Kontrakt był podpisany, a następnie po paru dniach zerwany. Film nigdy nie powstał.
Do Polski wrócił w 1995 roku i choć podkreślał, że ani przez chwilę nie żałował decyzji o wyjeździe, znalazł się w trudnej sytuacji – nie potrafił odnaleźć się w kraju, wiedział, że musi zaczynać od zera.
- To był chyba najtrudniejszy czas- komentował w Vivie. - Nie miałem siły stawiać czoła codzienności tutaj. Zacząłem pić. Nie chciałem mieć żadnego związku z rzeczywistością. Męczyłem się. Tak przeżyłem dwa lata. Daleko od siebie, zagłuszając uczucia i myśli. I nagle zrozumiałem, że umrę, jeśli będzie tak dalej.