Najpopularniejsza polska aktorka
Egzamin w szkole aktorskiej zdała dopiero sześć lat później, w 1954 roku, w dodatku eksternistycznie. W tym samym czasie pojawiła się na srebrnym ekranie w słynnym „Pokoleniu” w reżyserii innego debiutanta, 30-letniego Andrzeja Wajdy.
Prawdziwy sukces odniosła sześć lat później, kiedy Aleksander Ford obsadził ją w pierwszej powojennej superprodukcji z prawdziwego zdarzenia. Rola dziarskiej Jagienki przyniosła jej wielką popularność i uwielbienie tłumów.
- Doszło do tego, że ogólnokrajowy Kurier Polski zorganizował konkurs na najpopularniejszą aktorkę - wspomina Józefowicz. - Wygrała Urszula, a jako trofeum otrzymała, co dość zabawne, statuetkę Jagienki.