Enduro Bojz
Drugi film w karierze Piotra Starzaka opowiada o dojrzewaniu, męskiej przyjaźni i okresie buntu. Szkoda, że w tak pozostawiający wiele do życzenia sposób.
Ojciec zabrania Kubie jeżdżenia na ukochanej maszynie. Chłopak namawia kumpla Roberta i razem uciekają z domu. Trafiają w Bieszczady gdzie dochodzi do scysji na stacji paliw. Kuba wyjmuje pistolet …
Główną wadą filmu jest jego bezkresna nijakość. Widz jest świadkiem beznadziejnie słabych dialogów oraz szeregu scen, z których większość nie ma żadnego znaczenia.
Bohaterowie nie robią nic, by w jakikolwiek sposób zdobyć widza. Za to często wpadają w niebezpieczne sytuacje, które zamiast budować akcję, psują ją zupełnym brakiem realizmu.