W tym roku Leszek Teleszyński skończy 77 lat
"Zawsze byłem nieśmiały wobec kobiet i nie odpowiadałem na ich zalotne spojrzenia, bo bałem się porażki, odmowy" - zwierzył się aktor w rozmowie z "Życiem na gorąco". Na fali wielkiej popularności Leszek Teleszyński zagrał jeszcze polskiego Jamesa Bonda, czyli redaktora Maja w popularnym serialu "Życie na gorąco" (1978). W latach 80. widzowie prawie o nim zapomnieli. Przypominali sobie jedynie podczas świąt, gdy telewizja pokazywała "Potop" lub "Trędowatą".
Leszek Teleszyński przez cały czas z powodzeniem występował natomiast w teatrze. Najpierw w Narodowym, a potem w Teatrze Polskim w Warszawie, w którym zrezygnował z etatu dopiero w 2020 r. Występował także w serialach "Złotopolscy" i "Barwy szczęścia". Ciepły tembr głosu sprawił, że stał się jednym z ulubionych lektorów audiobooków. W maju Leszek Teleszyński skończy 77 lat. Z pierwszego małżeństwa, z aktorką Ireną Szczurowską ma córkę Karolinę. Druga żona, którą poślubił w 1997 r., Jolanta jest psychologiem.
W 51. odcinku podcastu "Clickbait" typujemy, kto zgarnie Oscara, a kto będzie musiał obejść się smakiem. Kto naszym zdaniem zgarnie najwięcej statuetek? Przekonaj się, słuchając nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: