Siła spokoju
Wciąż jest Pan czynny zawodowo. Jak dba Pan o kondycję?
– Przyznaję, że nie mam czasu na regularną gimnastykę, basen. Bo oczywiście o lenistwie nie ma mowy. Jednak prawda jest taka, że najlepiej odpoczywam w domu, w ciszy. Lubimy z żoną słuchać muzyki, mamy kolekcję płyt z muzyka klasyczną. I tak w zależności od tego, jaki mamy nastrój, wybieramy sobie płytę. Dziś spokój bardzo wiele dla nas znaczy.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.fakt.pl )