Leonardo DiCaprio szkodzi rynkowi diamentów

Najnowsza produkcja z udziałem Leonardo DiCaprio "Krwawe diamenty" może poważnie zaszkodzić rynkowi diamentów i w ten sposób wpłynąć negatywnie na życie ludności Afryki, uważają czołowi przedstawiciele tej branży.

Leonardo DiCaprio szkodzi rynkowi diamentów

W 'Krwawych diamentach' DiCaprio wciela się w postać szmuglera diamentów, specjalizującego się w przewożeniu tzw. 'konfliktowych' kamieni, którymi płaci się terrorystom i rebeliantom. Oprócz niego w filmie pojawią się Jennifer Connelly oraz Djimon Hounsou. Za kamerą staje Ed Zwick. Autorem scenariusza jest Charles Leavitt.

Tymczasem na rozpoczętym światowym kongresie World Diamond Congress podkreślano, że sytuacja z "konfliktowymi" diamentami uległa znacznej poprawie, czego film może nie pokazać właściwie.

- Problem tych kamieni został w zasadzie rozwiązany - powiedział Shmuel Schnitzer z World Federation of Diamond Bourses (WFDB).

_ - Pokazywanie w filmie, że jest inaczej, jest niesprawiedliwe wobec naszej branży, która wiele zrobiła w tej dziedzinie._

LEONARDO DICAPRIO W NASZEJ GALERII
- Życie w Afryce zależy od dochodów z obrotu diamentami, więc jeśli sprawa nie zostanie w filmie należycie wyjaśniona, może to bardziej zaszkodzić tym, którym obraz ma pomóc - twierdzi Eli Izhakoff z World Diamond Council (WDC).

_ - Może to po prostu skutkować spadkiem sprzedaży._

WDC obecnie prowadzi negocjacje z wytwórnią, produkującą "Krwawe diamenty" na temat dodania do obrazu sceny pokazującej poprawę sytuacji.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)