Włoski romans
Wybaczali sobie wiele – Winnicka przymykała oko na romanse męża, na przykład ten z Lisą Gastoni, włoską aktorką, którą poznał na planie filmu "Maddalena".
- Nie mógł zrealizować w kraju "Austerii", był rozgoryczony, dlatego skorzystał z zaproszenia producenta włoskiego i wyjechał do Włoch. A tam na początku doszło do spięcia. Producent chciał, aby Kawalerowicz powtórzył "Matkę Joannę od Aniołów", przenosząc ją do czasów współczesnych. A to było niemożliwe. W końcu jakoś się dogadali i Kawalerowicz zaangażował się w pracę. Ale przy okazji poderwał Włochowi jego narzeczoną – opowiadał w "Przeglądzie" Bystram.
Producent się obraził i napisał list ze skargą do polskiego ministra kultury. - Na co szef polskiej kinematografii zareagował, wysyłając do Włoch Winnicką. Ona odbiła Kawalerowicza pięknej Włoszce i wróciła z nim do kraju, i tym sposobem uzdrowiła sytuację – dodawał Bystram.