'Ma mnie grać Charlize Theron?! To nonsens!'
Była żona Petera Sellersa Britt Ekland (zdj. AFP) jest wściekła, że w realizowanej właśnie filmowej biografii świetnego aktora pt. "The Life and Death of Peter Sellers", ma ją grać tegoroczna zdobywczyni Oscara Charlize Theron.
Szwedzka żona Sellersa z lat 1964 - 68 uważa, że pomysł, aby do jej roli zatrudnić Theron jest nonsensowny, ponieważ panie w oczywisty sposób różnią się fizycznie - piękna Charlize jest dużo wyższa do Ekland.
Ale to nie wszystko - Ekland uważa, że Theron jest zwyczajnie za stara by ją grać. Gdy Szwedka wychodziła bowiem za mąż za Sellersa miała zaledwie 20 lat, tymczasem hollywoodzka gwiazda ma już prawie 30.
To nie pierwszy głośny protest Ekland przeciwko ekranizacji - wcześniej bardzo oburzyło ją, że nikt z twórców nie konsultował z nią scenariusza filmu.
![Takiego serialu jeszcze nie było. Twórcy "Przesmyku" zaryzykowali. Czy to się opłaciło? [RECENZJA]](https://v.wpimg.pl/MDRjMDhiYiUzCDt3RxJvMHBQby0BS2FmJ0h3ZkdcdHMqWXxyRw8kKDcYKDQHRyo2JxosMxhHPSh9Cz0tRx98azYDPjQECDRrNwcvIQxGLHRrDHx2WQ9gJ2JTKGlcD3h3f1J6dlpEeHc0D31wC1l1JjAMbzk)
