Śmierć Wrony
Wrona zmarł 19 września 2015 r. w wieku 42 lat podczas trwającego wówczas Festiwalu Filmowego w Gdyni, w którym brał udział "Demon". O godz. 5.30 w jednym z hoteli w Gdyni ciało reżysera znalazła jego żona. Twórca popełnił samobójstwo poprzez powieszenie.
Media niejednokrotnie podejmowały temat śmierci Wrony. Próbowano znaleźć przyczynę. Wiadomo, że w chwili śmierci artysta miał we krwi procenty, ponieważ kilka godzin wcześniej Wrona uczestniczył w jednej z zabaw organizowanych w ramach festiwalu. Z kolei wielu fanów wskazuje na niełatwe relacje z ojcem Stefanem, które mogły wywołać destrukcyjny impuls. Ale prawda już nigdy nie wyjdzie na jaw. Jak donosił Onet, ojciec reżysera powiedział na jego pogrzebie, że syna opętał demon.
- Nie szukajmy powodu, dla którego Wrona się zabił. On się zabił z powodu nadwrażliwości twórczej. To był bardzo, bardzo wrażliwy człowiek w skórze boksera - apelował po śmierci Wrony znany reżyser Marcin Koszałka.
Wrona został pochowany 24 września 2015 r. na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie. Jego nagrobek jest minimalistyczny - nie ma nim krzyża. Kluczowym elementem jest wielki głaz umieszczony na płycie.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
W 52. odcinku podcastu "Clickbait" rozwiązujemy "Problem trzech ciał" Netfliksa, zachwycamy się "Szogunem" na Disney+ i wspominamy najlepsze seriale 2023 roku nagrodzone na gali Top Seriale 2024. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: