Trwa ładowanie...
d49m72l
straż nocna
04-12-2006 18:08

Matrix może sie schować

d49m72l
d49m72l

Kiedy zgasną wszystkie światła Moskwy, kiedy zapanuje nieprzejednany mrok, kiedy stada kruków obsiądą wszystkie ulice, chodniki, skwery, drzewa, kiedy nastąpi Ta Chwila, wtedy nastanie Ciemność. Jednak zanim nastanie Ciemność będzie musiała stawić czoła Światłości, a także nie złamać zawartej przed wiekami umowy.

Wychowany na radzieckich filmach, w dużej mierze wojennych epopejach, bez skrępowania podszedłem do „Nocnej straży” i co ciekawe, odebrałem ją bardzo pozytywnie. Film, który stworzył punkt zwrotny w historii rosyjskiej kinematografii, zdeklasował wszystko, łącznie z super produkcjami amerykańskimi. Wzbudził podziw u widzów, bardzo pozytywne recenzje krytyków, jednym słowem, zaskoczył wszystkich. Z całą pewnością nie jest to rosyjski „Matrix”. Myślę, że tak też nie należy podchodzić do tego tematu.

Jest to zupełnie inny obraz, choć w jakiś sposób klimatem zbliżony. Ma w sobie odpowiednią dawkę fantastyki, szczyptę horroru, a może też thrillera. Wiele ciekawych, dopracowanych i przemyślanych ujęć, kilka z nich, jak przemiana sowy Olgi, najwyższych lotów.

W tym wszystkim zawiera się interesująca i dobrze dopracowana historia, która od początku do napisów końcowych nie powinna wywoływać obojętności, ale zaciekawianie, zainteresowanie, aplauz... Wiele punktów zwrotnych, które w umiejętny sposób prowadzą tę akcję do kulminacyjnego momentu. Jednocześnie nie zamykając jej, gdyż „Nocna straż”, nakręcona na podstawie bestsellerowej powieści Siergieja Łukianienki (wydanej w Polsce pod tytułem ”Nocny patrol”), jest początkiem trylogii, którą uzupełnią „Straż dzienna” i „Straż o zmroku”.

d49m72l

Reżysera zafascynowała wizja wampirów włóczących się po zatłoczonych i pogrążonych w chaosie ulicach dzisiejszej Moskwy.

- Do głowy cisnęły mi się niezwykłe obrazy: Plac Czerwony i wampiry, wampiry i rosyjski balet, i tak dalej, i tak dalej. Zachwyciło mnie to, bo z jednej strony uwielbiam wampiry, Rogera Cormana i „Matrixa”, a z drugiej czuję się Rosjaninem i nie obce mi są problemy, z którymi zmaga się dziś Rosja: zdezelowane samochody, brudne domy, bajecznie bogaci magnaci naftowi i biedni zwykli ludzie. W „Straży nocnej” dochodzą do głosu dwa aspekty mojej osobowości, które ukształtowały rosyjska rzeczywistość i amerykańskie filmy – mówi.

A mnie zafascynowało jego swobodne spojrzenie, praca bez skrępowania, gdyż nie tylko Amerykanie mają patent na dobre, ciekawe, zaskakujące w formie i treści, filmy. Cóż to jest jedyne 4 miliony dolarów, jakie wyniósł budżet, nic, zupełnie nic. A efekt, wyjątkowy. Nowatorskie zdjęcia, ciekawe w kompozycji, oświetleniu, charakteryzacja. W jakiś sposób „Straż nocna” bliższa jest filmowi „Underworld”, lecz tylko w jakiś sposób. Zawieszone w realnym świecie wampiry, lecz zupełnie inne spojrzenie.

Nie bez znaczenia jest fakt, iż wiele ujęć zostało wygenerowanych komputerowo, dlatego połączono wysiłki 42 różnych studiów, aby stworzyć w efekcie 28 minut ujęć efektów specjalnych. W realizacji filmu wzięły udział studia efektów wizualnych z całego kraju, od Moskwy, po Sankt Petersburg i Kijów, z których każde specjalizowało się w innej dziedzinie – jedne studia miały dobrych modelarzy, inne – animatorów.

d49m72l

Jako, że rosyjskie nazwiska nic mi nie mówią pominę je, lecz co ciekawe aktorstwo jest też na wysokim poziomie. Wiele charakterystycznych, ciekawych, nieszablonowych ról, tak męskich, jak i kobiecych. Jest też chłopiec, gdyż to wokół niego rozegra się ta historia.

Pozostaje mi życzyć wielu pozytywnych wrażeń w wędrówce ulicami Moskwy, ciemnymi i mrocznymi, odwracać się od Mroku, a czerpać siłę ze Światłości. To właśnie dzięki niej tak wiele możemy i to ona daje nam siłę do działania.

Film ciekawy, odkrywczy, nowoczesny, taki, który może, i powinien, się spodobać.

d49m72l
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d49m72l