"Poczułem się urażony"
Stephen Sommers po sukcesie "Mumii" wyreżyserował jeszcze "Mumia powraca" (2001), ale nie zgodził się nakręcić trzeciej części ("Mumia: Grobowiec cesarza Smoka", 2008).
Kiedy po latach rozpoczęto prace nad rebootem "Mumii", w którym główną rolę zagrał Tom Cruise, Sommers nie miał z tym projektem nic wspólnego. - Właściwie to poczułem się urażony, ponieważ ani scenarzyści, ani reżyser nigdy się do mnie nie odezwali - wyznał Sommers.
- Robiłem inne rzeczy i to nie tak, że siedziałem i płakałem. Ale myślę, że to po prostu zwykła uprzejmość, by porozmawiać z twórcą filmu, który kręci się w nowej wersji - stwierdził reżyser.