Na filmy grozy z nutą słodyczy
Ostatni weekend października należeć będzie w zdecydowanej większości do filmów grozy.
Halloween za pasem, dystrybutorzy nie śpią i dokładnie wiedzą, na jakie filmy w ten czas mamy największą ochotę. Będą nas straszyć kościotrupy, pojawią się zjawy, dziać się będą różne niewyjaśnione zjawiska...
Z filmów o iście halloweenowych charakterze zobaczymy animowaną (ale jak!) Gnijącą Pannę Młodą, opowieść o potwornych halucynacjach i odprawianych wskutek nich egzorcyzmach (Egzorcyzmy Emily Rose)
, o koszmarze, jaki może się przytrafić w metrze (Lęk)
oraz o pewnym wypadku samochodowym, który raz na zawsze odmienia życie głównych bohaterów (Przeklęta)
.
Dla osłody po filmach grozy mamy wyjątkowo udaną produkcję o najczęściej wałkowanym temacie świata – miłości (Naga prawda o miłości)
oraz historię mężczyzny czterdziestoletniego, który zapragnął sprawdzić się jako mężczyzna (40-letni prawiczek)
. NA CO DO KINA W TEN WEEKEND?