Na wieki wieków amant
Wybitny artysta, nie celebryta
Zagrał ponad 200 ról teatralnych, filmowych i telewizyjnych. Wyreżyserował ponad 100 przedstawień. Został uhonorowany wszystkimi najważniejszymi odznaczeniami dla ludzi kultury. Uważany był za jednego z najwybitniejszych polskich aktorów. Tak właśnie powinniśmy zapamiętać Andrzeja Łapickiego.
Kino polskie przeżyło wielką stratę. Odszedł jeden z najwybitniejszych polskich aktorów – Andrzej Łapicki. Mimo że blisko 88-letni artysta od kilku lat był na zasłużonej emeryturze, przez co w teatrze, kinie i telewizji pojawiał się już tylko sporadycznie, właśnie w tym czasie jego nazwisko pojawiało się w mediach częściej niż kiedykolwiek wcześniej. Kolorowe czasopisma i portale plotkarskie większą wagę przywiązywały bowiem do jego kontrowersyjnego małżeństwa z młodszą o 60 lat teatrolog Kamilą Mścichowską, przesłaniając wybitne osiągnięcia pana Andrzeja w dziedzinie kultury.
Dziś, chcemy wam przypomnieć, dlaczego przez całe dekady Andrzej Łapicki uważany był nie tylko za wielkiego artystę, ale także jednego z największych amantów polskiego kina, nazywanym „najbardziej francuskim z polskich aktorów”. A jest o czym opowiadać!