Najlepsze filmy 2017 dla widzów o mocnych nerwach. Wrażliwcy powinni je omijać
Szokują, odrzucają, dają do myślenia
Okres podsumowań i rankingów trwa już w najlepsze, dlatego chcielibyśmy zaprosić czytelników Wirtualnej Polski do sprawdzenia dość nietypowego zestawienia. Poniżej znajdziecie dziesięć mocnych, intensywnych, niejednoznacznych produkcji, które w mijającym roku wywoływały w polskich kinach trudne emocje, gorycz, żal, smutek, poczucie bezsilności. Dziesięć filmów, które konfrontowały widzów, czasami dość bezlitośnie, z prawdą o gatunku ludzkim czy różnych przejawach dzisiejszego świata, o których na co dzień nie myślimy.
Nie szukaliśmy jednak wyłącznie prostego epatowania obrazową brutalnością czy krwawą przemocą, nie znajdziecie w naszym zestawieniu filmu "Piła: Dziedzictwo", który, choć ma sporo mocnych i intensywnych momentów, wywołuje jedynie powierzchowne emocje. Łatwo o nim zapomnieć, przejść do porządku dziennego, tak jak w przypadku wielu innych efekciarskich horrorów, które gościły w tym roku na ekranach polskich kin. Za "mocne" uznawaliśmy natomiast takie filmy, które nie uciekają od dosłowności i ukazywania ludzkiego zła, ale wpływają przede wszystkim na psychikę widza, szarpią nerwy, powodują nerwowe wiercenie się w fotelu oraz nieprzewidziane reakcje, nie dają się wyrzucić tak łatwo z pamięci.
Zgadzacie się z naszymi wyborami? Jakie inne tytuły dodalibyście do tej listy? Głównym warunkiem jest premiera kinowa w Polsce w 2017 r.