Najlepsze filmy Quentina Tarantino

"Wściekłe psy" to jeden z najbardziej charakterystycznych, a zarazem najlepszych filmów Quentina Tarantino.

Opuszczony magazyn staje się teatralną przestrzenią, w której rozgrywa się akcja "Wściekłych psów".

Napad na bank zakończył się fiaskiem. Gangsterom udało się jednak porwać policjanta. Jedno jest pewne – któryś z gangsterów zdradził. W opuszczonym budynku rzucają na siebie wzajemnie oskarżenia i poddają wymyślnym torturom policjanta. Co ciekawe, nie używają imion, tylko kolorów (Pan Różowy, Pan Biały czy Pan Blondyn).

W filmie świetnie zagrali Harvey Keitel, Michael Madsen, Tim Roth i Steve Buscemi, a także sam Quentin Tarantino, który w każdym filmie ma jakąś epizodyczną rolę.

"Pulp Fiction" to najbardziej charakterystyczne dzieło Quentina Tarantino.

Nie ma co ukrywać – "Pulp Fiction" to kultowa produkcja. Plakat "Pulp Fiction" z palącą papierosa Mią zdobił (lub zdobi) niejedno wnętrze pokoju. Często na posterach pojawiają się również Vincent i Jules wymierzający bronią w dobrze znanym kierunku. A scenę tańca Mii i Vincenta pamiętacie?

Quentin Tarantino w filmie "Pulp Fiction" wymieszał kilka gatunków i połączył ze sobą. Stworzył w ten sposób jedną z najlepszych kinowych 'pulp'.

Co sądzicie o "Jackie Brown"?

Jackie Brown jest stewardessą, która często przywozi handlarzowi broni pieniądze, które ten przekazuje gangsterom. Kobietą zaczyna się interesować FBI. Jackie jednak nie zamierza rezygnować z intratnych zleceń. Co zrobi, by przechytrzyć agentów?

W filmie "Jackie Brown" świetnie zagrała gwiazda kina lat 70. Pam Grier. Partneruje jej często współpracujący z Tarantino – Samuel L. Jackson.

Chcielibyście spotkać na swojej drodze Czarną Mambę?

Panna Młoda w dniu ślubu zostaje postrzelona w głowę. Po czterech latach budzi się ze śpiączki. Straciła dziecko, a jej głowę wypełnia tylko jedna myśl. To pragnienie zemsty na płatnych zabójczyniach i Billu nie pozwalają jej umrzeć, tylko iść do przodu.

Uma Thurman jako Czarna Mamba wygląda znakomicie. Zresztą w filmie "Kill Bill" wszystko gra – aktorstwo, scenariusz, muzyka. Jak dla nas ten obraz nie ma słabych punktów.

Pamiętajmy również o tym, że Tarantino wzorował się na japońskim filmie akcji "Krwawa pani śniegu" (1973), który również warto zobaczyć.

Dobrze także wiedzieć, że podobnie jak reżyser obie części "Kill Bill" i "Kill Bill vol. 2" (2004) traktujemy jako jeden film i zdarza nam się to tak właśnie oglądać.

Jak wam się podobał "Grindhouse: Death proof"?

"Grindhouse: Death proof" to część projektu zrealizowanego przez Quentina Tarantino i Roberta Rodrigueza, który w tym samym roku zrealizował drugą część: "Grindhouse: Planet Terror".

Dla kaskadera Mike'a zabijanie jest jak narkotyk. Pewnej nocy podąża w ślad za trzema przyjaciółkami, które postanowiły poszaleć w klubie. Jak zakończy się ta akcja?

Na nas niesamowite wrażenie zrobiła scena, w której jeden z samochodów (nie napiszemy który) rozbija się, a rozrzucane części ciała są pokazane w slow motion.

Na uwagę zasługuje również świetna ścieżka dźwiękowa. Co by nie było – Quentin Tarantino wie, jak dobierać muzykę do swoich filmów.

"Bękarty wojny" to uczta dla prawdziwego kinomana i fana twórczości Quentina Tarantino.

Podobno Quentin Tarantino chciał w jednej z ról obsadzić Mickeya Rourke'a, jednak zrezygnował z tego pomysłu. Oddał role w ręce aktorów, którzy wiedzieli co zrobić z rozpisanymi charakterami.

Pułkownik Hans Landa odgrywany przez Christopha Waltza pozostaje w pamięci widza na długo po tym, jak seans dobiega końca. Podobnie jest w przypadku rewelacyjnego Brada Pitta jako porucznika Aldo Raine'a.

Film "Bękarty wojny" przedstawia alternatywną rzeczywistość, w której jako widzowie jesteśmy bezbronni wobec świetnego filmu. Możemy tylko słuchać i patrzeć.

Która scena z filmu "Django" jest waszą ulubioną?

Niewolnik Django spotyka na swojej drodze dr Kinga Schulza, który podróżuje przez południe Stanów Zjednoczonych dyliżansem z charakterystycznym wielkim zębem chyboczącym się na boki. Django chciałby odzyskać ukochaną będącą w niewoli u Calvina Candie. Dr Schulz postanawia mu pomóc. Okrutny właściciel 'Candylandu' nie będzie jednak łatwym przeciwnikiem.

Z filmu "Django" najlepiej zapamiętaliśmy scenę, w której kłócą się zakapturzone postaci, a także popis aktorski Leonardo DiCaprio grającego z zakrwawioną ręką.

Przedstawiamy wam również ósmy film nakręcony przez Quentina Tarantino.

Wielu wielbicieli talentu amerykańskiego reżysera uważa, że "Nienawistna ósemka" jest filmem zdecydowanie 'przegadanym', a końcowa akcja nie rekompensuje dwóch godzin rozmowy prowadzonej przez postaci.

My jednak doceniamy kunszt i role aktorów (Samuela L. Jacksona, Kurta Russella, Jennifer Jason Leigh oraz Tima Rotha). Tarantino świetnie buduje napięcie. Schronienie, które bohaterowie znajdują na skraju górskiej przełęczy, to tylko pozory. Groźna ósemka postaci będzie musiała pokazać swoją siłę! Kto przeżyje masakrę?

W lipcu 2019 roku znowu zasiądziemy w kinie, by obejrzeć najnowszy film Tarantino.

"Once upon a time in Hollywood" będzie opowiadał o grupie Mansona i brutalnym zabójstwie Sharon Tate oraz jej przyjaciół w domu w Los Angeles.

Największą sensacją ostatnich miesięcy było obsadzenie w roli Romana Polańskiego polskiego aktora Rafała Zawieruchy.

Poza nim w filmie zobaczymy Margot Robbie, Leonardo DiCaprio, Brada Pitta, Ala Pacino, Tima Rotha czy Michaela Madsena.

Czy faktycznie będzie to ostatni film Quentina Tarantino?