3z8
Gorzkie słowa
Potem zainteresowała się tańcem oraz śpiewem i zgłosiła się na przesłuchanie w teatrze Metro. Z radością usłyszała, że trafiła do ścisłej dziesiątki kandydatek... i zaraz z niej wyleciała, bo wyszło na jaw, że nie ma nawet 13 lat.
- Wracaj do szkoły dziecko, ale wróć do nas, jak będziesz w liceum - powiedział jej Janusz Józefowicz.
Urbańska była wściekła i zapowiedziała, że nigdy już tam nie wróci. Słowa nie dotrzymała; po czterech latach znowu stanęła przed Józefowiczem. Wówczas nie był już dla niej taki łaskawy - stwierdził, że jest artystką przeciętną i musi poświęcić wiele czasu, by stać się kim wyjątkowym, kto ma szansę w show-biznesie.