Uwielbia być ojcem
Przeprowadzka do USA nie była dla niego żadnym wyrzeczeniem. Tym bardziej, że zakochał się w Amerykance Danie Carlsen (na zdjęciu), którą poślubił po dwóch latach znajomości, w 1995 roku. Mają czworo dzieci. W jednym z wywiadów Schweiger wyznawał, że żaden zawodowy sukces nie byłby mu w stanie przysłonić szczęścia, jakie daje bycie ojcem.
Każdą wolną chwilę spędzał z rodziną, starając się, aby jego córki i syn nigdy nie czuli się zaniedbani. Ponieważ angażuje się w działalność na rzecz uchodźców i ma fundację pomagającą biednym dzieciom, swoje pociechy chciał nauczyć wrażliwości na cierpienie innych.
Nie ma nic przeciwko, aby realizowały swoje marzenia o karierze. Boi się jednak trochę, czy sobie poradzą w show-biznesie, nie chce by stała się im krzywda. Przyznaje, że z trudem patrzy jak wyfruwają z rodzinnego gniazda.