Nie znalazła szczęścia w "Miasteczku"

28-letnia Agnieszka Warchulska to śliczna młoda aktorka, która ma szanse stać się kolejną polską gwiazdą. Przeczuwają to reżyserzy i coraz częściej proponują jej role w swoich nowych filmach i serialach. Do niedawna oglądaliśmy panią Agnieszkę w niewielkiej roli w serialu telewizyjnej Dwójki "Na dobre i na złe". W tym samym czasie młoda aktorka była już na planie nowego serialu TVN, w którym zaproponowano jej jedną z głównych ról. Twórcom "Na dobre i na złe" podobno nie spodobało się, że gra u konkurencji i tak pokierowali scenariuszem, że jej postać okazała się zbędna.
Początkowo aktorka nie przejmowała się tym, gdyż TVN planował,
że zrealizuje wiele odcinków "Miasteczka". Tymczasem zanim serial ten trafił na ekrany, zapadła decyzja, że zrealizowane zostaną tylko 32 odcinki. Aktorka trochę teraz żałuje, że zbyt pochopnie podjęła swoje decyzje.