Nie żyje Maciej Luśnia. Nieoficjalnie: zginął w wypadku
Kilka dni temu Krakowski Teatr Komedia podzielił się smutną informacją. W wieku 55 lat zmarł Maciej Luśnia, aktor filmowy, telewizyjny i teatralny. Choć zawsze na drugim planie, potrafił zapaść widzom w pamięć. Wiadomość o jego odejściu potwierdziła także Szkoła Aktorska SPOT, w której był wykładowcą w latach 1998–2018. Prowadził tam zajęcia z etiud, scen klasycznych i piosenki oraz reżyserował spektakle dyplomowe.
Maciej Luśnia zmarł w wieku 55 lat
Maciej Luśnia urodził się 28 listopada 1968 r. w Krośnie. Studiował na Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Krakowie, gdzie w 1991 r. ukończył wydział aktorski. Rok później zadebiutował w tym samym mieście w Teatrze Starym, z który był związany przez następnych 12 lat. Szybko pojawił się też na dużym ekranie, grając w filmach z 1994 r. "Śmierć jak kromka chleba" Kazimierza Kutza czy "Legenda Tatr" Wojciecha Solarza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odeszli w 2023 roku. Pozostaną w naszej pamięci
Nie żyje Maciej Luśnia. Miał bogate portfolio
W jego filmografii znajduje się zresztą sporo tytułów, m.in. "Karol. Człowiek, który został papieżem" Giacomo Battiato, "Różyczka" Jana Kidawy-Błońskiego czy produkcje Patryka Vegi: "Polityka", "Pętla" i "Niewidzialna wojna". Po raz ostatni mogliśmy go oglądać w pokazywanej niedawno w kinach "Przysiędze Ireny" Louise Archambault, w obsadzie której, oprócz dwojga głównych aktorów, znalazło się sporo polskich nazwisk.
Macieja Luśnię być może bardziej będą kojarzyć widzowie seriali telewizyjnych. Aktor zagrał m.in. w "Na dobre i na złe", "Lokatorach", "Tylko miłość", "Majka", "Prawo Agaty", "Ojciec Mateusz", "Stulecie winnych", "Przyjaciółki", "Pierwsza miłość" czy "Barwy szczęścia", gdzie jako profesor Kwapisz pojawił się w 2020 r. w kilku odcinkach.
Oprócz pracy na planach zdjęciowych Luśnia od 2015 r. związany był z krakowskim Teatrem Komedia, w którym nie tylko występował na scenie, ale i sam reżyserował sztuki. To właśnie na profilu facebookowym placówki pojawiła się informacja o śmierci aktora. "Z ogromnym smutkiem i żalem przyjęliśmy wiadomość o tragicznej śmierci naszego Przyjaciela i Aktora – Macieja Luśni. Kochany Maćku, nasze serca rozbiły się na miliony kawałków, będzie nam Ciebie brakowało. Łączymy się w bólu z rodziną", czytamy w poście.
Według nieoficjalnych wiadomości Luśnia zginął w wypadku samochodowym w drodze na plan filmowy.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" przestrzegamy przed wyjściem z kina za wcześnie na "Kaskaderze", mówimy, jak (nie)śmieszna jest najnowsza komedia Netfliksa "Bez lukru" oraz jaramy się Eurowizją. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
