Nowy przebój Netfliksa wzbudza emocje. "Zgrzeszyłaś już tysiąc razy"
29 maja na platformie streamingowej Netfliksa pojawił się trzyodcinkowy serial "Diabelski taniec: Sekta 7M z TikToka". Dokument opowiada historię młodych ludzi, którzy podążając za swoją pasję zostali zwabieni przez koreańsko-amerykańskiego pastora do niebezpiecznej sekty.
"Diabelski taniec: Sekta 7M z TikToka" powinien być ostrzeżeniem dla młodych ludzi. Cała historia zaczęła się bardzo niewinnie. Pewna grupa tiktokowych tancerzy zostaje zauważona przez firmę, która poszukuje talentów i umożliwia rozpoczęcie dużej kariery. 7M Films wydaje się być poważną firmą. Jej tancerze występowali na koncertach gwiazd czy nawet w przerwie największej imprezy sportowej w USA - Super Bowl.
Dyrektorem generalnym 7M Film jest przedsiębiorczy pastor Robert Shinn, który starał się rozkręcić wiele biznesów. Na samym początku chciał zostać producentem w Hollywood, ale po tej próbie pozostała jedynie filmowa nazwa firmy. Robert Shinn był jednak przede wszystkim założycielem Kościoła Shekinach, który powstał w 1994 roku. Miała to być wspólnota religijna dla społeczności koreańsko-amerykańskiej z siedzibą w Los Angeles w stanie Kalifornia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Diabelski taniec: Sekta 7M z TikToka (Sezon 1) | Zwiastun po polsku | Netflix
Dokument "Diabelski taniec: Sekta 7M z TikToka" przedstawia historię rodziców i siostry jednej z tancerek, którzy próbują nawiązać kontakt z zagubionym członkiem rodziny i wyrwać ze szponów organizacji. 25-letnia Miranda zerwała z nimi kontakt, gdy trafiła pod skrzydła Roberta Shinna. W pozwie cywilnym, który w 2023 roku złożono przeciwko niemu, kościołowi i firmie, czytamy, że jest to "sekta działająca pod przykrywką instytucji religijnej".
Siostra Mirandy, Melanie Wilking, również miała "przyjemność" spotkać się z pastorem. Tak wspomina kolację z założycielem Kościoła Shekinach: – Gdy zasiedliśmy do stołu, Robert zapytał, czy uważam się za grzesznicę. Odparłam, że raczej nie. On na to: "A gdybym powiedział ci, że tylko dzisiaj zgrzeszyłaś już tysiąc razy? Gdybyś teraz umarła, poszłabyś do piekła". Potem usiedliśmy w kręgu i złapaliśmy się za ręce. On usiadł pośrodku i położył mi ręce na głowie. Wszyscy bełkotali jakieś niezrozumiałe słowa.
Dokument opowiada także o pozostałych artystach i byłych członkach sekty, którym udało się uwolnić spod wpływu pastora Shinna. Teraz próbują na nowo ułożyć sobie życie, ale prawdziwy proces terapeutyczny rozpoczyna się dopiero wówczas, gdy wspólnymi siłami postanawiają stawić czoła machinacjom swojego prześladowcy.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" przestrzegamy przed wyjściem z kina za wcześnie na "Kaskaderze", mówimy, jak (nie)śmieszna jest najnowsza komedia Netfliksa "Bez lukru" oraz jaramy się Eurowizją. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: