Był dubbingowany przez Polańskiego
Mało kto dziś pamięta, ale postać, w którą wcielił się Malanowicz nie mówi jego głosem.
Początkowo chłopaka chciał zagrać sam Polański, ale kierownik produkcji w osobie Jerzego Bossaka sprzeciwił się, ponieważ ten wydał mu się stanowczo za mało atrakcyjny.
Polańskiemu udało się za to przeforsować, aby pod kwestie aktora podłożyć dubbing jego autorstwa. Stało się tak, ponieważ zdaniem reżysera dojrzała barwa głosu Malanowicza nie pasowała do granego przez niego bohatera.