Pełne poparcie operatora
– Osobiście wielkiego zysku z tego nie mamy, obowiązuje nas tajemnica handlowa, ale mogę powiedzieć, że to kwoty rzędu kilku tysięcy złotych – przyznał w rozmowie z Dziennikiem Gazetą Prawną Kazimierz Beer, szef NordFilm, która wyprodukowała "Czarny Czwartek".
Chociaż studio Skorpion Arte podaje, że wynajęło firmę Baseprotect, nie udało nam się ustalić, czy jej przedstawiciele nie zaproponowali współpracy producentowi pierwsi, tak jak to miało miejsce w przypadku filmu Antoniego Krauzego. Zapytany przez blog Spider's Web rzecznik będącej koproducentem filmu firmy Orange potwierdził, że zdecydowane działania przeciwko piratom internetowym i promocja legalnych źródeł korzystania z filmów mają pełne poparcie operatora.