Od rolnika do seryjnego mordercy. Wszystkie twarze Macieja Stuhra

Maciej Stuhr, rocznik ‘75, to aktor teatralny i filmowy oraz artysta kabaretowy. Co ciekawe, studia aktorskie były jego drugim wyborem. Zanim uzyskał dyplom PWST w Krakowie, ukończył psychologię na Uniwersytecie Jagiellońskim.

Na scenie debiutował jeszcze jako student. W 2001 roku zagrał Raskolnikowa w "Zbrodni i karze" Fiodora Dostojewskiego, wystawianej na deskach Teatru Rozrywki w Chorzowie.

Na ekranie pojawił się dużo wcześniej, bo już w 1988 roku w jednym z odcinków serialu "Dekalog" Krzysztofa Kieślowskiego. Od tego czasu zagrał w 80 filmach, serialach i spektaklach telewizyjnych.

Aktor Nowego Teatru w Warszawie. Zdobywca Orła (Polskiej Nagrody Filmowej) za "Pokłosie", a także Nagrody im. Zbyszka Cybulskiego za "33 sceny z życia". Twórca scenariuszy, reżyser filmowy.

Skrzypek, policjant, showman, zdrajca

Sympatię widzów młody Stuhr zyskał w 1999 roku rolą szalonego maturzysty Aleksa Bagińskiego w filmie "Fuks" Macieja Dutkiewicza. Jednak prawdziwą popularność przyniosła mu rola Kuby Brennera, zdolnego skrzypka, który przez przypadek został wciągnięty w gangsterskie porachunki w kultowej komedii Olafa Lubaszenki "Chłopaki nie płaczą" (2000 rok). Rok później zagrał zakochanego w gwieździe pop autora komiksów w kolejnym kasowym hicie Lubaszenki "Poranek kojota".

Teksty w stylu "Mieszka tu jakiś cwaniak?", "Ja przedwczoraj ściszałem telewizor!", "A historii tego swetra i tak byś nie zrozumiał" do dziś są cytowane podczas towarzyskich spotkań.

Wizerunek młodego, bezpretensjonalnego chłopaka Maciej Stuhr szybko przełamał, wcielając się m.in. w rolę adepta szkoły policyjnej, który poznaje tajniki zawodu u boku Jerzego Radziwiłowicza w mrocznym serialu "Glina". Później była jeszcze m.in. postać Piotra, cenionego kompozytora przygotowującego prawykonanie swojego utworu w Kolonii, w wielokrotnie nagradzanych "33 scenach z życia" w reżyserii Małgorzaty Szumowskiej.

Kolejną ciekawą kreację – rolnika z mazurskiej wsi walczącego o zachowanie pamięci o żydowskim cmentarzu – Maciej Stuhr stworzył w kontrowersyjnym "Pokłosiu" Władysława Pasikowskiego. Po premierze na forach internetowych zawrzało. Aktora nazywano zdrajcą Polski, a sam Stuhr przyznawał: "Odbiór tego filmu przez społeczeństwo to dla mnie zupełnie nowe doświadczanie".

I jeszcze jedna twarz Macieja Stuhra – gwiazdy popularnych komedii romantycznych w reżyserii Mitji Okorna: "Listów do M." i "Planety singli". W pierwszej zagrał prezentera radiowego i kochającego ojca, samotnie wychowującego rezolutnego kilkulatka. W drugiej – uwielbianego telewizyjnego showmana i cynika, który zrzuca swoją dotychczasową maskę dla skromnej nauczycielki muzyki.

Morderca uwodziciel

Przegląd filmowych twarzy Macieja Stuhra nie byłby pełen bez roli Piotra Wolnickiego. Ten przystojny i popularny nauczyciel akademicki, pisarz i religioznawca, a zarazem psychopatyczny i zabójczo inteligentny seryjny morderca jest głównym bohaterem doskonale przyjętego przez widzów serialu "Szadź" w reżyserii Sławomira Fabickiego. Ta serialowa produkcja Player Oryginal została uznana za jedną z najlepszych premier 2020 roku.

Piotr Wolnicki to absolutne przeciwieństwo pozytywnych i stroniących od zła bohaterów, w których dotychczas wcielał się Maciej Stuhr. O tej roli sam zainteresowany mówi jak o wyzwaniu, z jakim przyszło mu się mierzyć po raz pierwszy. W przygotowaniach pomogły mu studia psychologiczne i odwieczna próba zrozumienia, dlaczego ludzie są zdolni do robienia strasznych rzeczy.

Maciej Stuhr w roli Piotra Wolnickiego oddziałuje na odbiorcę magnetyzująco. Im bardziej jest oszczędny w doborze środków wyrazu, tym większe robi wrażenie.

"Szadź 2" w Player.pl

Przed nami drugi siedmioodcinkowy sezon mrocznej serii, w którym bezwzględny sprawca czeka na rozprawę w sądzie. Podejrzany o zamordowanie młodych kobiet nie przyznaje się do winy, a dowody, w tym zeznania komisarz Agnieszki Polkowskiej (Aleksandra Popławska), okazują się zbyt słabe, by go skazać. W ostateczności Wolnicki wychodzi na wolność, dostaje jedynie wyrok w zawieszeniu za narażenie życia Joli (córki komisarz Polkowskiej).

Opinia publiczna jest podzielona. Jedni uważają Piotra za bezkarnego zabójcę, inni za ofiarę systemu. Bohater mediów, upajający się swoją sławą, na pytanie: Czy jest pan mordercą, odpowiada z uśmiechem: Trzeba by mi to udowodnić. Na początku jest domniemanie niewinności.

Piotr w drugim sezonie to psychopata spełniony, narcyz postawiony w świetle reflektorów, który nadal ma ogromną potrzebę zabijania.

Obserwowany przez Agnieszkę, która – po odsunięciu od śledztwa – zrobi wszystko, by dopaść bezwzględnego zabójcę, znajduje w końcu sposób, jak wrócić do mordowania i pozostać poza podejrzeniem.

W krąg zbrodni wciąga Lilę, kobietę ze swojej przeszłości. I znów zaczyna typować ofiary, polować na nie i je osaczać. Kolejny raz podejmuje z nimi grę, przekonuje do siebie, a na koniec karze za łatwowierność. Wyrok śmierci wykonuje Lila.

Czy Agnieszka odkryje plan Piotra? Czy uda jej się dopaść seryjnego zabójcę? I czy zdecyduje się działać zgodnie z prawem, skoro już raz system sprawiedliwości zawiódł?

W obsadzie drugiego sezonu thrillera poza Maciejem Stuhrem i Aleksandrą Popławską ponownie zobaczymy Bartosza Gelnera, Annę Cieślak, Emmę Giegżno, Michała Kaletę, Patrycję Soliman, Monikę Niemczyk czy Mirosława Zbrojewicza. Dołączą do nich Anna Ilczuk, Karolina Gorczyca, Agnieszka Wosińska, Kinga Jasik, Sandra Drzymalska, Krzysztof Zarzecki, Wiktor Piechowski i Paulina Krzyżańska.

Producentem serialu jest Adrianna Przetacka, producentem wykonawczym Michał Kwieciński i Akson Studio. Za zdjęcia odpowiada Mikołaj Łebkowski. Scenariusz pod nadzorem Katarzyny Śliwińskiej-Kłosowicz (TVN) i Anny Gronowskiej (Akson) napisali: Michał Godzic, Karolina Szymczyk-Majchrzak i Paulina Murawska. Scenografię przygotowuje Marcelina Początek-Kunikowska, kostiumy – Paweł Grabarczyk oraz Wanda Kowalska. Kierownikiem produkcji jest Magdalena Badura.

Pierwszy sezon serialu jest dostępny w serwisie Player.