Olaf Lubaszenko: Król polskiej komedii ma już 45 lat
Coraz rzadziej pojawia się w mediach
Zobaczcie, jak przystojny był w czasach, gdy filmy z jego udziałem szturmem podbijały polskie kino
Niegdyś uważany był za jednego z najbardziej obiecujących aktorów i twórców filmowych – dziś nazwisko Olafa Lubaszenki, świętującego właśnie 45. urodziny, coraz rzadziej pojawia się w mediach.
Ostatnio niepokój fanów wzbudziła niepokojąca przemiana ich idola – Lubaszenko przybrał na wadze (waży prawie 140 kg!) i nie przypomina już szczupłego amanta, który w latach 90. brylował na ekranach. Dopiero niedawno aktor, mający już dość złośliwych komentarzy na temat swojej tuszy, wyjaśnił, że nadwaga jest wynikiem choroby, a nie nieumiarkowanego obżarstwa czy depresji.
W dodatku w gazetach stale pojawiają się informacje, że Lubaszenko zamierza na dobre zniknąć z ekranów. W karierze przeszkadzać ma mu nie tylko stan zdrowia, ale i... brak interesujących propozycji.
- Olaf jest rozgoryczony. Mało grywa, czuje się pomijany i myśli o tym, żeby całkowicie dać sobie spokój z kinem – twierdził w Fakcie znajomy aktora.