Opętana przez diabła. Na egzorcyzmy wydadzą prawdziwą fortunę

Universal Pictures poinformował, że podpisał umowę na realizację trylogii "Egzorcysta", która będzie kontynuacją historii opowiedzianej w kultowym filmie Williama Friedkina z 1973 roku. Na projekt hollywoodzka wytwórnia chce przeznaczyć aż 400 mln dol.

"Egzorcysta" okazał się jednym z najbardziej kasowych filmów w histori kina."Egzorcysta" okazał się jednym z najbardziej kasowych filmów w histori kina.
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | materiały prasowe
Przemek Romanowski
3

Nowy "Egzorcysta" zostanie zrealizowany przez wytwórnię Universal Pictures (do niej należą obecnie prawa autorskie do słynnej historii) oraz firmę Blumhouse, która w ostatnich kilkunastu latach wyrosła na filmową potęgę. A wszystko za sprawą przebojowych horrorów. W Blumhouse powstały m.in. serie "Paranormal Activity", "Noc oczyszczenia", "Naznaczony", a także niesamowity "Uciekaj!", który był nominowany do Oscara w głównej kategorii, a nagrodę Amerykańskiej Akademii Filmowej otrzymał za najlepszy scenariusz oryginalny.

Wytwórnia musi bardzo wierzyć w sukces swojego projektu, gdyż planuje przeznaczyć na jego realizację aż 400 mln dol. Co ciekawe, do kin ma trafić tylko pierwsza część trylogii. Dwie kolejne pojawią się jedynie na platformie streamingowej Peacock. To pokazuje, jak wielkim rynkiem zbytu dla hollywoodzkich produkcji stają się internetowe serwisy filmowe.

Universal Pictures i Blumhouse zmierzą się więc z jedną z największych filmowych legend światowego kina. Na liście największych kinowych przebojów wszech czasów w Stanach Zjednoczonych "Egzorcysta" zajmuje 9. pozycję. Analitycy obliczyli, że biorąc pod uwagę liczbę widzów oraz inflację, obraz Williama Friedkina przyniósłby dzisiaj wpływy sięgające ponad miliard dolarów. Za oceanem "Egzorcystę" obejrzało w kinach 110,6 mln widzów. Dla porównania uważany powszechnie za największy przebój w historii kina "Avatar" Jamesa Camerona zgromadził "jedynie" 97,3 mln osób (15. pozycja).

Polskie akcenty w Hollywood. Polacy, którzy zdobyli Oscara

"Egzorcysta" stał się także pierwszym horrorem, który został nominowany do Oscara w głównej kategorii. Statuetkę otrzymał autor scenariusza oraz operator dźwięku. Warto dodać, że jedną dziesięciu nominacji do Oscara otrzymała Ellen Burstyn, która w nowej wersji "Egzorcysty" powróci do roli, która przyniosła jej sławę przed niemal 50 laty.

W momencie, gdy Hollywood sięga po jakąś klasykę zawsze pojawia się pytanie: czy warto mierzyć się z legendą? Na ogół, niemal zawsze, taki pomysł okazuje się niewypałem. Czego przykładem jest chociażby "Egzorcysta: Początek" z 2004 roku, w którym w jednej z głównych ról wystąpiła Izabella Scorupco.

Źródło artykułu: WP Film

Wybrane dla Ciebie

Syn Schwarzeneggera zrezygnował z jednego produktu i stracił aż 15 kg. Ojciec nie kryje dumy
Syn Schwarzeneggera zrezygnował z jednego produktu i stracił aż 15 kg. Ojciec nie kryje dumy
Hugh Jackman i Deborra-Lee Furness sprzedają luksusowy penthouse w Nowym Jorku po głośnym rozstaniu
Hugh Jackman i Deborra-Lee Furness sprzedają luksusowy penthouse w Nowym Jorku po głośnym rozstaniu
Jason Isaacs ujawnił zarobki aktorów w "Białym Lotosie". "Bardzo niska cena"
Jason Isaacs ujawnił zarobki aktorów w "Białym Lotosie". "Bardzo niska cena"
Takiego filmu w Polsce jeszcze nie było. Tylko dla dorosłych widzów
Takiego filmu w Polsce jeszcze nie było. Tylko dla dorosłych widzów
Brad Pitt na ściance z partnerką. Rzadki widok
Brad Pitt na ściance z partnerką. Rzadki widok
Zagrał w "Lilo & Stitch", zmarł kilka tygodni po premierze
Zagrał w "Lilo & Stitch", zmarł kilka tygodni po premierze
Lekarz gwiazdy przyznał się do winy. Grozi mu 40 lat więzienia
Lekarz gwiazdy przyznał się do winy. Grozi mu 40 lat więzienia
Nie zagrała ikonicznej postaci w kultowym hicie, bo... była "za duża"
Nie zagrała ikonicznej postaci w kultowym hicie, bo... była "za duża"
Robin Wright zarobiła mniej na "House of Cards" niż Kevin Spacey
Robin Wright zarobiła mniej na "House of Cards" niż Kevin Spacey
Wielki powrót po latach. Takiej komedii dawno już nie było
Wielki powrót po latach. Takiej komedii dawno już nie było
Nowy hit Netfliksa. "Wciąga od pierwszego odcinka, od pierwszej minuty"
Nowy hit Netfliksa. "Wciąga od pierwszego odcinka, od pierwszej minuty"
Poruszający wpis żony chorego Bruce'a. "Tęsknię i opłakuję to, co było"
Poruszający wpis żony chorego Bruce'a. "Tęsknię i opłakuję to, co było"