Łódzkie studio Opus Film, po sukcesie *"Idy" Pawła Pawlikowskiego, która otrzymała Oscara za najlepszy film nieanglojęzyczny, prawdopodobnie będzie współpracować z dużymi amerykańskimi studiami filmowymi przy produkcji w Polsce serialu i filmu fabularnego.*
Producent oscarowej "Idy" Piotr Dzięcioł na kilka dni przywiózł do Łodzi statuetkę Oscara, która w najbliższy weekend prezentowana będzie na wystawie w Muzeum Kinematografii. Spotkał się też z prezydent miasta Hanną Zdanowską.
Według szefa Opus Film sukces "Idy" na pewno przełoży się na to, co łódzkie studio będzie robić w przyszłości. Przyznał, że w Los Angeles rozmawiał z dwoma dużymi studiami filmowymi na temat realizacji w Polsce amerykańskiego filmu fabularnego i serialu.
Zobacz zwiastun filmu "Ida":
- Prowadziliśmy bardzo szczegółowe rozmowy na temat realizacji amerykańskich filmów w Polsce. Oba dotyczą problematyki polskiej. Wszystko na to wskazuje, że w tym roku jeszcze zrealizujemy dwie duże produkcje tutaj w Polsce" - powiedział PAP Dzięcioł. Dodał, że jest szansa, że zdjęcia kręcone będą m.in. w Łodzi. Nie chciał ujawnić szczegółów do czasu podpisania umów.
Producent przyznał, że liczy też na dalszą współpracę z reżyserem "Idy" Pawłem Pawlikowskim. - W tej chwili pracuje on nad nowym scenariuszem i deklaruje, że chce to robić z nami - dodał Dzięcioł.
Według niego po zdobyciu Oscara "Ida" wraca do kin w wielu krajach. Przed oscarową galą film sprzedany został do 60 krajów, a obecnie ok. 20 kolejnych krajów jest zainteresowanych jego kupnem.
Statuetkę Oscara, którą otrzymał reżyser Paweł Pawlikowski, będzie można przez najbliższy weekend oglądać w łódzkim Muzeum Kinematografii na wystawie "IdaTheFilm", opowiadającej historię powstania filmu. Dzięcioł przyznał, że producenci wystąpili do Amerykańskiej Akademii Filmowej o przyznanie im dwóch replik statuetki.
Szef Opus Film zapowiedział, że w tym roku łódzkie studio zrealizuje dwie polskie produkcje we współpracy z innymi krajami. Latem mają być kręcone zdjęcia do filmu "Wspomnienie lata" Adama Guzińskiego, a jesienią do obrazu "Ja teraz kłamię" w reż. Pawła Borowskiego.
Prezydent Łodzi poinformowała, że wystąpiła do kapituły przyznającej twórcom filmowym gwiazdy w łódzkiej Alei Sławy na ul. Piotrkowskiej, o uhonorowanie nią także twórców "Idy".
"Ida", do której zdjęcia w większości kręcono w Łodzi, jest wspólną produkcją Polski i Danii, zrealizowaną przez łódzkie studio Opus Film oraz Phoenix Film we współpracy z Portobello Pictures, Phoenix Film Polska i Canal+ Polska. Produkcję dofinansowały m.in. Polski Instytut Sztuki Filmowej, Duński Instytut Filmowy i Łódzki Fundusz Filmowy.
fot. AFP
W rywalizacji o złotą statuetkę film Pawlikowskiego pokonał w swojej kategorii: rosyjskiego "Lewiatana" w reż. Andrieja Zwiagincewa, argentyńskie "Dzikie historie" w reż. Damiana Szifrona, mauretańskie "Timbuktu" w reż. Abderrahmane Sissako oraz estońsko-gruzińskie "Mandarynki" w reż. Zazy Urushadzego.