Oscary 2019 – Najlepsza aktorka drugoplanowa

Oscara 2019 w kategorii Najlepsza aktorka drugoplanowa otrzymała Regina King, która w notowaniach bukmacherów była obstawiana jako faworytka. Jak Regina King wypadła na tle innych nominowanych aktorek?

"Gdyby ulica Beala umiała mówić" to najnowszy dramat reżysera oscarowego "Moonlight" Barry'ego Jenkinsa, który przeniósł na ekran powieść Jamesa Baldwina o tym samym tytule. Regina King wcieliła się w postać matki głównej bohaterki Tish Rivers, Sharon Rivers, która pomaga córce wyciągnąć jej chłopaka z więzienia. Aktorka oddała swoją rolą wiele emocji, przykuwając uwagę widzów, a także Akademii, która ją doceniła.

Choć Regina King jeszcze nigdy nie była nominowana do Oscara, to pojawiała się w filmach, zawsze wcielając się w ciekawe bohaterki, w tym w serialach takich "Seven seconds" czy "American Crime".

Nominowana do Oscara 2019 w kategorii Najlepsza aktorka drugoplanowa była również Amy Adams, która zagrała w filmie "Vice". Aktorce po raz kolejny nie udało się zdobyć prestiżowej statuetki.

Nominacja dla Amy Adams za rolę drugoplanową nie była pierwszą w karierze. Aktorka zdobyła przychylność Akademii, występując w takich obrazach jak: "Świetlik" (2005), "Wątpliwość" (2008), "Fighter" (2010) czy "Mistrz" (2012). Była również nominowana w 2013 roku za pierwszoplanową kreację w produkcji "American Hustle", jednak wyścig przegrała z Cate Blanchett.

W filmie "Vice" wcieliła się postać żony Dicka Cheneya, Lynne, która wspiera męża w każdej jego decyzji.

Przeczytaj więcej: Nominacje do Oscara 2019 - Najlepsza aktorka drugoplanowa - spekulacje

Największym zaskoczeniem dla wielu osób była nominacja do Oscara 2019 w kategorii Najlepsza aktorka drugoplanowa dla pochodzącej z Meksyku Mariny De Taviry za udział w filmie "Roma" Alfonso Cuarona. Patrząc na odegraną rolę, przyznajemy, że aktorka w pełni zasłużyła na wyróżnienie Akademii.

Marina De Travira została obsadzona w dramacie Alfonso Cuarona "Roma" w trudnej roli pani domu Sofii, która zostaje porzucona przez męża dla młodszej kochanki. Jej losy łączą się nierozerwalną nicią z historią służącej Cleo. Sofia nie zamierza jednak oddalić kobiety tylko ze względu na jej ciążę. Scena nad wodą naprawdę robi wrażenie, do czego z pewnością przyczyniły się również niezwykłe czarno-białe kadry wykonane przez reżysera.

Marina De Tavira w "Romie" nie została dostrzeżona na innych festiwalach, jednak członkowie Akademii postanowili dać jej szansę, a tym samym wskazać na ważną rolę kobiety w społeczeństwie.

Nominacja do Oscara 2019 w kategorii Najlepsza aktorka drugoplanowa dla Emmy Stone, podobnie jak dla kolejnej w naszym zestawieniu Rachel Weisz, nie zdziwiły nikogo. Obie aktorki z Oscarami na koncie świetnie poradziły sobie z rozpisanymi przez Yorgosa Lanthimosa postaciami.

Emma Stone zdobyła już jednego Oscara za pierwszoplanową rolę w musicalu "La la land" (2016). Sądzimy jednak, że rolą Abigail Masham musiała wykazać się innym wachlarzem emocji. W otoczeniu Olivii Colman i Rachel Weisz wypada świetnie.

Jej postać pnie się po stopniach kariery, ucząc się życia na królewskim dworze, na którym pełno jest intrygantów, a życie między nimi nie należy do najłatwiejszych. Rola Abigail również taka nie była. Choć postać na początku jest sympatyczna, z biegiem wydarzeń wydaje się coraz bardziej zachowawcza.

Nie zamierzamy jednak opisywać jej losów, tak aby każdy widz mógł spokojnie obejrzeć film "Faworyta". Poza tym nie potrafimy się zdecydować, która aktorka – Emma Stone czy Rachel Weisz – wypadła lepiej. Obie zagrały świetnie!

Rachel Weisz była ostatnią aktorką nominowaną do Oscara 2019 za kreację drugoplanową. Jej rola w filmie "Faworyta" zdecydowanie zasługiwała na wyróżnienie.

Lady Sarah Marlborough, zanim przyjechała na królewski dwór jej kuzynka Abigail, była główną powiernicą królowej Anny. Uczestniczyła w wielu intrygach, tak naprawdę sprawując władzę w kraju zamiast schorowanej przyjaciółki. Rola Rachel Weisz w "Faworycie" jest naprawdę zjawiskowa.

Aktorka w pełni zasłużyła na Oscara razem z Emmą Stone. Poza tym Rachel Weisz ma już na koncie jedną statuetkę za rolę drugoplanową w filmie "Wierny ogrodnik" (2005), wygrywając ze wspomnianą w rankingu Amy Adams.

Okazało się jednak, że podobnie jak w filmie "Faworyta" ani Rachel Weisz ani Emma Stone nie były wielkimi wygranymi. Jedynie królowa tryumfowała!