Oscary 2020: Jan Komasa o wrażeniach po Oscarach. Nie jest zawiedziony
Tegoroczne rozdanie Oskarów zdecydowanie należało do Bonga Joon-ho i "Parasite". Jan Komasa i jego "Boże Ciało" nie otrzymało nagrody za najlepszy film międzynarodowy. Ale reżyser nie wydawał się zawiedziony. Dobrze wie, że i tak osiągnął sukces. - Bong bardzo pozdrawia naszą ekipę. Jest fanem "Bożego Ciała". Chciał nam nawet dać jednego Oscara. I zrobił to przy wszystkich. Powiedział, że "Boże Ciało" jest jednym z jego ulubionych filmów w całym oscarowym zestawieniu. Cieszymy się, że mogliśmy w tym wszystkim uczestniczyć. To dla nas koniec niezwykłej przygody - mówił Komasa. - Jesteśmy tutaj rozpoznawalni. Bartek Bielenia ciągle był zaczepiany - dodał.