Oscary 2020: Znowu nie będzie prowadzącego gali rozdania nagród
Organizatorzy gali rozdania Oscarów ponownie zdecydowali, że nie będzie prowadzącego show. W zeszłym roku to się sprawdziło i uniknięto kontrowersji. To nie pierwszy raz, gdy gala odbędzie się bez gospodarza 2 lata z rzędu.
Rzadko się zdarza, że gala rozdania Oscarów nie ma gospodarza. Nie będzie prowadzącego też i w tym roku. Taką decyzję podjęły telewizja ABC w porozumieniu z Akademią Filmową. Jednak to nie pierwszy taki przypadek w historii.
To będzie dopiero siódma gala bez prowadzącego. Pierwsza taka w historii była w 1939 r. Następne odbył się w latach 1969-1971, 1989 r. i 2019 r.
ZOBACZ TEŻ: Maciej Stuhr usłyszał pytanie. "Zadają je wszyscy. Boję się odpowiedzieć"
Rok temu Akademia Filmowa chciała uniknąć wszelkich kontrowersji z gospodarzami. Format ten sprawdził się.
Organizatorzy ogłosili to dość wymownym tweetem. Zapowiedzieli, że na pewno będą gwiazdy światowego filmu, występy i dużo niespodzianek.
Tegoroczna gala rozdania Oscarów odbędzie się 9 lutego. Ostateczną listę nominowanych poznamy 13 stycznia. Możliwe, że w wąskim gronie nominowanych znajdzie się "Boże Ciało" Jana Komasy.
