Pałac Festiwalowy w Cannes został zamieniony w noclegownię dla bezdomnych
Tegoroczny Festiwal Filmowy w Cannes został przełożony z powodu pandemii koronawirusa. Władze miasta postanowiły zamienić pałac, w którym miało odbyć się wydarzenie, na ośrodek dla bezdomnych.
Tegoroczny Festiwal Filmowy w Cannes miał rozpocząć się już 12 maja. Z powodu wybuchu pandemii koronawirusa, organizatorzy podjęli decyzję o przeniesieniu wydarzenia na późniejszy termin. Jak się okazuje, Pałac Festiwalowy w Cannes, zamiast przygotować się na przyjęcie znanych gwiazd kina, stał się schronieniem dla potrzebujących.
ZOBACZ TAKŻE: Cannes 2019. "Sama przyjemność". Te filmy warto zobaczyć!
Zarządzający pałacem postanowili wesprzeć władze miasta w walce z koronawirusem i tymczasowo udostępnili główną siedzibę festiwalu dla bezdomnych oraz ich psów. Osoby, które potrzebują schronienia na czas pandemii, nie tylko otrzymują miejsce do spania, a także ciepłe posiłki.
Zagwarantowano im również prysznice oraz rozrywki w postaci telewizji i gier komputerowych. Z kolei dla psów przygotowano specjalnie klatki kennelowe.
Dominique Aude-Lasset, przedstawicielka władz miasta Cannes, poinformowała, że w tymczasowym ośrodku nocuje od 50 do 70 osób. Każdy bezdomny, który chce wejść do budynku, ma również badaną temperaturę, aby zapobiegać rozprzestrzenianiu się koronawirusa. We Francji, w samym Paryżu, jest ponad 60 tys. osób pozbawionych dachu nad głową. Wśród nich znajduje się ok. 10 tys. bezdomnych z Polski.