"Pamiętam" Łozińskiego na Forum w ramach Berlinale
Film dokumentalny "Pamiętam" Marcela Łozińskiego, pod kierownictwem artystycznym Andrzeja Wajdy, będzie jedynym polskim akcentem na rozpoczynającym się 6 lutego Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Berlinie.
Bohaterami filmu są czterej Żydzi, którzy przetrwali holokaust: Leszek Allerhand, mieszkający w Zakopanem, Stanisław Jonas z Warszawy, teraz mieszkaniec Nowego Jorku, David Efrati również z Warszawy, a obecnie mieszkaniec Tel Awiwu i Henryk Mandelbaum - mieszkający w Gliwicach.
Ich wspomnienia, zarejestrowanie w latach 90. na tamach filmowych i zebrane w archiwach Fundacji Shoah Stevena Spielberga, zostały wybrane przez Marcela Łozińskiego i Andrzeja Wajdę sporód kilku tysięcy wywiadów, nierzadko trwających po 8-12 godzin.
Ilustracją wspomnień są zdjęcia zrealizowane podczas Marszu Żywych, obywającego się co roku w Owięcimiu, będącego hołdem składanym przez młodzież z całego wiata ofiarom Holocaustu. Zdjęciom towarzyszy muzyka Wojciecha Kilara.
Jak powiedziała Marianna Rowińska, będąca - wraz z Feliksem Pastusiakiem - kierownikiem produkcji filmu, "Pamiętam" to film "naładowany emocjami". Filmowcy wiadomie zrezygnowali np. z ilustrowania opowieci materiałami archiwalnymi z obozów zagłady.
Nie ma w tym filmie powrotów do przeszłoci poprzez obrazy. Opowiadane historie są połączone obrazami ze wiatem współczesnym - poprzez materiał filmowy z Marszu Żywych - powiedziała Rowińska.
"Pamiętam" to koprodukcja polsko-amerykańska. Jak dotąd nie udało się zorganizować dużego kinowego pokazu tego filmu. Pokazała go natomiast Telewizja Polska. Jak można przeczytać w przygotowanym wówczas komentarzu, dokument, choć zawiera opowieci zaledwie czterech ocalałych Żydów, jest kwintesencją wojennego losu całego narodu. I przestrogą na przyszłoć.
Dokument jest częcią większego projektu Stevena Spielberga, obejmującego pięć filmów, zrealizowanych m.in. na Węgrzech - przez Istvana Szabo, w Argentynie i Rosji. Steven Spielberg sprawował nad "Pamiętam" opiekę artystyczną.
Głównymi sekcjami berlińskiego festiwalu są: Konkurs, Forum i Panorama. Filmem otwarcia festiwalu będzie "Raj" ("Heaven") Toma Tykwera z Cate Blanchett i Giovannim Ribisim - obraz okrelany jako jeden z najbardziej oczekiwanych filmów 2002 roku. Powstał w oparciu o ostatni scenariusz Krzysztofa Kielowskiego i Krzysztofa Piesiewicza. Film Łozińskiego będzie pokazany w ramach Forum.
Przewodniczącą jury Berlinale będzie hinduska reżyser Mira Nair, znana m.in. jako twórczyni filmu "Kamasutra". Jej ostatni film "Monsoon Wedding" zdobył w ubiegłym roku Złote Lwy na festiwalu w Wenecji.
- Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Berlinie zakończy się 17 lutego