Odszedł po 22 latach. "Gdybym został, to bym się udusił"

Paweł Małaszyński regularnie pojawia się na małym i dużym ekranie. Równie, a może nawet bardziej aktywnie działał na scenie. Aż przez 22 lata związany był z warszawskim Teatrem Kwadrat. W pewnym momencie zrezygnował jednak z wieloletniej współpracy z placówką. W końcu wyjawił powody swojej decyzji.

Paweł Małaszyński był związany z Teatrem Kwadrat przez 22 lata
Paweł Małaszyński był związany z Teatrem Kwadrat przez 22 lata
Źródło zdjęć: © AKPA | Michał Baranowski

25.03.2024 08:02

Można zaryzykować stwierdzenie, że szczyt kariery Małaszyńskiego przypadł na drugą połowę pierwszej dekady XXI wieku. Seriale "Magda M." i "Twarzą w twarz", a potem filmy "Katyń" czy "Świadek koronny" ugruntowały jego pozycje w branży. Od tamtej pory w niemal każdym roku możemy oglądać go w przynajmniej jednej produkcji. Działalność związaną z szeroko rozumianym ekranem aktor z powodzeniem przez cały ten czas łączył z występowaniem w Teatrze Kwadrat. Niespodziewanie 47-latek zakończył tę, wydawałoby się, owocną współpracę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Paweł Małaszyński odszedł z Teatru Kwadrat. "Czynnik ludzki tak chciał"

O odejściu z zespołu Teatru Kwadrat Małaszyński poinformował na początku lutego za pośrednictwem mediów społecznościowych. Decyzja gwiazdora spotkała się oczywiście z zaskoczeniem fanów, którzy byli przyzwyczajeni do jego obecności na scenie od - bagatela - 22 lat. "Od dziś oficjalnie: nie jestem już aktorem Teatru Kwadrat. (...) Moim wszystkim Koleżankom i Kolegom (...), wszystkim, z którymi miałem przyjemność spotykać się w tych miejscach przez ponad dwie dekady: DZIĘKUJĘ" - napisał na Instagramie.

Jak dowiadujemy się po kilku tygodniach, decyzja ta była podyktowana przede wszystkim czynnikiem ludzkim. - Szczerze mówiąc, nie spodziewałem się tego absolutnie. Zawsze wiedziałem o tym, że to jest moje miejsce, tu się urodziłem jako aktor, tutaj pewnie umrę i będę stał bezapelacyjnie do samego końca mojego lub jego. Wyszło na to, że mojego. Było, minęło. Trudno. Los tak chciał. Czynnik ludzki tak chciał, a ja na pewno nie mogłem tam zostać, bo bym się udusił – wyjaśnił dość tajemniczo w niedzielnym wydaniu "Pytania na śniadanie".

Obecnie Pawła Małaszyńskiego można oglądać w serialu "Grzechy sąsiadów" na Polsat Box Go. W maju 2024 r. ukaże się kolejna produkcja z jego udziałem - "Zdrada".

W 52. odcinku podcastu "Clickbait" rozwiązujemy "Problem trzech ciał" Netfliksa, zachwycamy się "Szogunem" na Disney+ i wspominamy najlepsze seriale 2023 roku nagrodzone na gali Top Seriale 2024. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (28)