"Zobaczymy, co z tego wyjdzie”
Oczywiście zdarzały się też Gruzie mniejsze lub większe wpadki. Jego film "Dzięcioł" podobał się widzom, ale krytycy zmieszali go z błotem.
- "Dzięcioł” został oceniony przez krytykę jako najgorszy film 25-lecia PRL-u* - opowiadał w Polskim Radiu Gruza. *- To było dla nas bardzo bolesne, bo wydawało się nam, że to nie jest taki głupi film...
Z jeszcze gorszym przyjęciem spotkały się "Gulczas, a jak myślisz..." i kontynuacja "Yyyreek!!! Kosmiczna nominacja", które zajmują miejsce w czołówce najgorszych komedii.
Od wielu lat Gruza nie zjawia się na planie filmowym - ale rok temu wyznał, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.
- Coś tam już nakręciłem - wyjawił w "Show". - Mam początek i koniec filmu. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.