4z8
Tu i tu narkotyki. Po co drążyć?
Podobna kolorystyka, czcionka i rozplanowanie aktorów. Plakat ekranizacji "Wojny polsko-ruskiej" Doroty Masłowskiej od razu kojarzy się z tym, który trzynaście lat wcześniej promował kultowy film Danny'ego Boyle'a. Kreatywny hołd? Przypadek? Oceńcie sami.