Ponad 90 proc. pozytywnych ocen. Tegoroczna premiera kinowa już do obejrzenia w domu
W maju tego roku "Hit man" wszedł do kin, a teraz nareszcie trafia do biblioteki jednej z popularnych platform vod. Szykuje się przebój końca grudnia.
"Hit Man" to bardzo dobrze przyjęta przez krytyków i widzów błyskotliwa, pełna akcji komedia o płatnym zabójcy, który istniał naprawdę. W roli głównej występuje tu Glen Powell, do którego zdecydowanie ten rok należał (premierę miały "Tylko nie ty" i "Twisters"). Fenomenalnie zagrał główną rolę i w dodatku, razem z nagrodzonym Oscarem reżyserem Richardem Linklaterem, napisał do niego scenariusz.
O czym jest "Hit man"?
Na pierwszy rzut oka Gary Johnson (Powell) wydaje się dość nudnym facetem. Wykłada filozofię, jeździ nijakim samochodem, ubiera się w tak mdłe kolory, że można go przegapić na ulicy. Ma jednak dość nietypowe hobby. Po godzinach pomaga policji namierzyć ludzi, którzy wynajmują płatnych morderców. Pewnego dnia musi zastąpić kolegę z pracy i zacząć takiego hitmana udawać. Idzie mu tak dobrze, że dostaje propozycję stałej współpracy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Filmy, których nie można przegapić. To będą petardy
"Richard Linklater bawi się wraz ze swoimi bohaterami. Jego opowieść płynie w szalonym tempie i ani razu nie łapie zadyszki. Żart zawsze trafia w punkt, bawiąc się nie tylko słowem, ale i świetnie ogrywa absurdalne sytuacje, w których znajduje się główny bohater. Na szczęście u amerykańskiego reżysera chodzi o coś więcej niż tylko dobrą zabawę" - czytamy w recenzji Małgorzaty Czop dla WP.
Czy "Hit man" jest na faktach?
W rozmowie z Arturem Zaborskim dla WP reżyser wyjaśnia:
- Nauczyciel college'u Gary Johnson istniał naprawdę. Mieszkał w Houston, gdzie spotkał dziewczynę, która szukała usług zabójcy na zlecenie. Jednak w odróżnieniu od tego, co pokazaliśmy w filmie, prawdziwy Gary nie posłał wszystkich do więzienia. Okazał współczucie tej dziewczynie, widział, że jest zagubiona, pomógł jej dostać się na terapię. Tutaj artykuł prasowy na temat Gary'ego, który ukazał się w 2001 roku, się kończy, co dało nam materiał mniej więcej na połowę filmu. Cała reszta to już kompletna fikcja i popis wyobraźni scenarzysty.
Film otrzymał ponad 90 proc. pozytywnych ocen na portalu Rotten Tomatoes. Nareszcie będzie dostępny w Polsce w ramach abonamentu. Od 27 grudnia zobaczycie go na Canal+.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o nowości Prime Video, czyli "Gąsce", sprawdzamy, jak prezentuje się "Diuna: Proroctwo" i zachwalamy "Matki Pingwinów". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: