Jon Hamm pracował kiedyś w branży porno.
Zanim aktor przebił się w Hollywood, imał się najróżniejszych zajęć - był między innymi barmanem i nauczycielem. Raz udało mu się zahaczyć na planie produkcji soft porno.
- Robiłem tam za dekoratora planu - tłumaczy Hamm. - Przestawiałem meble, a obok paradowali nadzy, spoceni ludzie. Nie była to wymarzona praca, ale musiałem z czegoś żyć.
Gwiazdor serialu "Mad Men" dodał także, że zrobi wszystko, aby nie zostać zaszufladkowanym.
- Cały czas napływają do mnie scenariusze filmów, których akcja rozgrywa się w latach 60., jak w "Mad Men" - opowiada aktor. - Konsekwentnie je odrzucam, bo nie chcę zostać zaszufladkowany. Dlatego między innymi przyjąłem rolę w "Druhnach". Była zupełnie inna od tego, z czego jestem znany.
W serialu "Mad Men" Jon Hamm wciela się w postać Dona Drapera. Od 9 marca amerykańscy widzowie będą mogli podziwiać aktora w komedii "Friends with Kids".