Historia rodem z Hollywood. Sekstaśmę nagrał mąż kochanki
Tak naprawdę nazywa się Terrence Gene Bollea. Pseudonim nadał mu w latach 80. promotor wrestlingu. Imię Hulk zaczerpnięto oczywiście od komiksowego bohatera. Przez wiele lat Hulk Hogan był gwiazdą ringu, a nawet filmu. Dobra passa przeminęła za sprawą skandali z życia prywatnego. Jednym z nich była (nie)słynna sekstaśma. O historii z nią związanej opowie film "Killing Gawker".
Ben Affleck, Matt Damon i Gus Van Sant znowu razem. W 1997 roku ich pierwszy wspólny projekt stał się sensacją sezonu. "Buntownik z wyboru", którego budżet wyniósł jedynie 10 mln dolarów, zarobił w kinach blisko 225 mln. Niezależna produkcja otrzymała aż 9 nominacji do Oscara. Statuetkę otrzymali Robin Williams (za drugoplanową rolę) oraz dwie przyszłe gwiazdy Hollywood: Ben Affleck oraz Matt Damon. Młodzi, jeszcze mało znani szerokiej widowni aktorzy, wystąpili w tym filmie, ale nagrodę Amerykańskiej Akademii otrzymali za scenariusz.
Reżyserem "Buntownika z wyboru" był mistrz amerykańskiego kina niezależnego Gus Van Sant (dwie Złote Palmy w Cannes za film "Słoń"). I właśnie ci trzej panowie, po przeszło 25 latach, ponownie połączyli siły, by razem nakręcić kolejne, miejmy nadzieję, znakomite dzieło.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Good Will Hunting | Official Trailer (HD) Robin Williams, Matt Damon, Ben Affleck | MIRAMAX
"Killing Gawker" będzie skupiać się na wydarzaniach związanych z procesem sądowym, który Hulk Hogan wytoczył portalowi Gawker. W 2012 roku jego szefowie opublikowali sekstaśmę z udziałem Hogana i Heather Clem, żony jego przyjaciela. Autorem filmiku był... mąż kobiety, który ponoć chciał mieć "haka" na kumpla.
Nagranie, o którego istnieniu wrestler przed długi czas nawet nie wiedział, stało się przyczynkiem do sądowej batalii, która w latach 2013-2016 była pilnie obserwowana przez amerykańskie społeczeństwo. Hogan był wówczas kompletnie załamany i powtarzał, że publikacja tej taśmy zniszczyła mu życie.
W filmie "Killing Gawker" w postać Hulka Hogana wcieli się Ben Affleck, z kolei Matt Damon zagra Petera Theila, współzałożyciela firmy PayPal. Obraz ma się pojawić w kinach w przyszłym roku.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" mówimy o przerażającym "Kodzie Zła", którego wielu widzów nie jest w stanie spokojnie oglądać. Odrażający Nicolas Cage będzie się śnił po nocach. Mówimy też o bijącym rekordy "The Bear". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: