Quentin Tarantino i Britney Spears w wersji porno

Quentin Tarantino marzy o realizacji filmu z gatunku soft porno.

Reżyser rozważa podjęcie pracy nad remakiem produkcji z 1965 roku, zatytułowanej "Faster Pussycat! Kill! Kill!". W roli trzech głównych bohaterek opowieści Tarantino chciałby zobaczyć Evę Mendes, Kim Kardashian oraz... Britney Spears.

- Uwielbiam ten obraz - przekonuje. - Co może być lepszego, niż film o trzech striptizerkach, które wyruszają na pustynię, żeby mordować?

- Świetnie byłoby zrobić remake - ciągnie reżyser. - Casting byłby prostą sprawą. Na szczycie listy znalazłyby się Kim Kardashian i Eva Mendes. I myślę, że Britney Spears też świetnie by się sprawdziła. Byłbym zachwycony, gdybym mógł ją zaangażować.

Quentin Tarantino słynie z daru przywracania blasku karierze nieco przygasłych gwiazd. Dzięki występowi w "Pulp Fiction" do łask powrócił John Travolta. Również Daryl Hannah ponownie zwróciła na siebie uwagę za sprawą roli w filmie "Kill Bill".

Ostatnie dzieło słynnego reżysera to obraz "Grindhouse vol. 1. Death Proof", który polscy widzowie mogli oglądać w lipcu 2007 roku.

Britney Spears ma na koncie rolę w filmie "Dogonić marzenia" z 2002 roku. Dyskografię gwiazdy zamyka album "Blackout" z października 2007 roku.