Trwa ładowanie...
14-09-2007 12:03

Quentin Tarantino podróżuje śmieciarką

Quentin Tarantino podróżuje śmieciarkąŹródło: AFP
ddic6qs
ddic6qs

Podczas pobytu w Liverpoolu Quentin Tarantino miał okazję przejechać się śmieciarką.

Po premierze filmu "Death Proof" w angielskim mieście Tarantino wydał ponad 2000 dolarów na alkohol dla przyjaciół. Zabawa była tak dobra, że kierowca reżysera gdzieś się zawieruszył, pozostawiając go bez środka transportu. Mocno wstawiony Quentin wybrnął z sytuacji zatrzymując śmieciarkę, która odwiozła go do hotelu.

- Stary, jak ja się świetnie bawiłem, kiedy złapałem tę okazję - wspomina gwiazdor. - Kierowca ciężarówki był świetnym kolesiem. Krzyczeli moje imię, więc im pomachałem i zaczęliśmy rozmawiać. Powiedziałem im, że czekam na mój samochód, więc kierowca powiedział, że mnie podrzuci.

- Ludzie w Liverpoolu są tacy przyjaźni - dodaje reżyser. - Po prostu wskoczyłem do środka.

Polska premiera obrazu "Death Proof" odbyła się w lipcu tego roku.

ddic6qs
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
ddic6qs