Rekordowa frekwencja w polskich kinach. Tak dobrze jeszcze nie było
Jest szansa, że 2016 rok będzie rekordowy dla kin w Polsce. Już jest lepiej niż w minionym roku - donosi "Rzeczpospolita".
Po trzech kwartałach 2016 roku wiadomo, że sprzedano 36 milionów biletów. To wzrost frekwencji o 19 proc. w stosunku do takiego samego okresu w minionym roku. Zdaniem niektórych analityków 2016 może zakończyć się z rekordowym wynikiem nawet 52 milionów sprzedanych biletów.
Jak zwykle największy wpływ na frekwencję mają same filmy. Do największych hitów 2016 roku należą: "Planeta Singli", "Epoka lodowcowa: Mocne uderzenie", "Pitbull. Nowe porządki", "Zwierzogród", "7 rzeczy, których nie wiecie o facetach" i "Angry Birds Film". Swoją cegiełkę dołożyły również "Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy", "Alvin i wiewiórki: Wielka wyprawa", "Gdzie jest Dory" oraz "Legion samobójców".
Jesień będzie również obfitować w premiery, które mają szansę na sporą widownię. Jest wśród nich m.in. "Wołyń" Wojciecha Smarzowskiego. Największe hity tego roku pozostawiły za sobą "Smoleńsk", który przyciągnął do kin niecałe 430 tysięcy widzów (dla porównania "Planeta Singli" obejrzana została na dużych ekranach przez niemal dwa miliony osób).
Po 1989 najlepszym rokiem dla kina był 2015. Wówczas sprzedano niemal 45 milionów biletów.