Robert Pattinson mógłby być psem
Gdyby Robert Pattinson urodził się zwierzęciem, byłby psem.
Aktor przyznał, że z czworonożnymi przyjaciółmi człowieka łączy go "głęboka więź".
- Gdybym urodził się zwierzakiem, byłbym psem - tłumaczy Pattinson. - Styl życia psa zawsze mnie fascynował. Śpisz, siedzisz, jesteś głaskany, jesz i wychodzisz na spacer od czasu do czasu. To wspaniałe! Mam wiele wspólnego z psami. Łączy nas głęboka więź.
Od 20 listopada będziemy mogli podziwiać Roberta Pattinsona w filmie "Saga Zmierzch: Księżyc w nowiu".