''Pies. Matka. Wujek''
Brak ojcowskiego uczucia i wsparcia rekompensował młodemu Redfordowi ukochany wujek David. Niestety i on odszedł przedwcześnie – mężczyzna zginął podczas II wojny światowej.
- Robert był doszczętnie zdruzgotany po jego śmierci - przywołuje słowa przyjaciela aktora Michael Feeney Callan.
Autor biografii przytacza jeszcze jedno przykre doświadczenie z okresu dojrzewania młodego Redforda. Aby nie czuć się samotnym, chłopak przygarnął z ulicy bezpańskiego kundelka,* który… zginął pod kołami samochodu.*
- Zawsze miałem to dziwaczne uczucie, że śmierć siedzi mi na ramieniu 24 godziny na dobę. […] Pies. Matka. Wujek. Nad moją głową zawisła ciemność… - zwierzał się reżyser „Quiz Show” swojemu biografowi.