''Wyrzuciłem ją z łóżka''
Nigdy nie żałował, że wybrał zawód aktora. Zresztą na planie filmowym spotkał swoją przyszłą żonę. Jednak ich znajomość rozpoczęła się od awantury.
- Zostałem zakwaterowany nie w budynku, gdzie mieszkała cała ekipa, tylko w jakimś domku letniskowym z wybitą szybą w oknie, a do tego 10 km od planu – wspominał w wywiadzie dla "Vivy!". - Wróciłem do hotelu, wparowałem do pokoju Patrycji, drugiego reżysera, i powiedziałem stanowczo, że nie będę nocował w tak okropnym miejscu. A Patrycja: „To gdzie chcesz spać?”. Ja na to: „A choćby u was, jest jedno wolne łóżko”.
Tyle że na tym drugim łóżku spała właśnie Beata.
- Moja żona do dzisiaj nie może mi wybaczyć, że wyrzuciłem ją z łóżka – dodawał ze śmiechem.