Russell Brand ścina włosy

Russell Brand zmieni wizerunek, aby dać sobie szansę na bardziej różnorodne role filmowe.

Już niebawem brytyjski komik obetnie swoje czarne loki. Pierwszym filmem, w którym zaprezentuje nowy wizerunek, będzie komedia "Arthur".

- Zazwyczaj gram postacie, które wyglądają jak ja, tylko inaczej się nazywają - tłumaczy Brand. - Już niedługo zetnę włosy na potrzeby roli w filmie "Arthur". Widziałem komputerową symulację. Będę wyglądał trochę dziwnie, jak Natalie Portman z brodą. Jeśli poważnie myślę o rozwijaniu kariery aktorskiej, nie mogę wiecznie grać Rasputina. Mogę zagrać go raz, potem może Che Guevarę, kilku bezdomnych. Ale żeby otrzymywać bardziej różnorodne role, muszę ściąć włosy.

Od 30 lipca polscy widzowie będą mogli podziwiać Russella Branda w komedii "Get Him to the Greek".