Gdy podczas czytania tekstu aktor dostaje gęsiej skórki, oznacza to, że film jest wart uwagi.
- Mam zasadę, którą nazywam zasadą gęsiej skórki - tłumaczy Crowe. - Moje ciało reaguje na dobre scenariusze. Jeśli nie ma gęsiej skórki, nie gram w filmie. To proste.
Od 29 maja polscy widzowie będą mogli podziwiać Russela Crowe'a w thrillerze "Stan gry".