Faceci jej życia
Tate'a Donovana poznała na planie filmu "Eliksir miłości". Zakochali się w sobie, zaręczyli – i rozstali się po trzech latach. Później aktorka szukała szczęścia u boku sportowca Troya Aikmana i Matthew McConaugheya, ale oba związki nie przetrwały próby czasu.
W 2001 r., podczas zdjęć do filmu Barbeta Schroedera "Śmiertelna wyliczanka", Bullock spotkała początkującego aktora, Ryana Goslinga (na zdjęciu). I choć był młodszy o 16 lat, zawrócił jej w głowie. Ten nietypowy związek natychmiast wzbudził prawdziwą sensację. Żartom i docinkom ze strony ekipy i przyjaciół nie było końca.
- Naśladowałem płacz niemowlaka – śmiał się Hugh Grant, partnerujący Sandrze Bullock na planie filmu "Dwa tygodnie na miłość". - I ona dobrze wiedziała, o kogo chodzi!
Podobno to właśnie przytyki Hugh Granta doprowadziły do rozstania pary – Bullock zdała sobie sprawę, że romans z 22-letnim chłopakiem, stawiającym pierwsze kroki w Hollywood, jest skazany na porażkę. Przestali się spotkać w 2002 r.